Podczas pierwszej części spotkania na salce rekreacyjnej, o. Jonasz podzielił się swoją historią pracy na misjach w Togo, a także nowszą historią tworzenia samodzielnej misji, którą prowadzi Prowincja Matki Bożej Anielskiej w Kamerunie. Licznym opowieściom Misjonarza towarzyszyły zdjęcia, dzięki którym mogliśmy zobaczyć, jak wygląda codzienność w krajach misyjnych. Bardzo często tylko wyobrażamy sobie jak wyglądają misje, tymczasem o. Jonasz pokazał nam zwykłą szarą codzienność; pracę, jaką trzeba wykonywać każdego dnia i uświadomił ile taka działalność kosztuje zdrowia i wewnętrznego samozaparcia.
Po pierwszej części spotkania przeszliśmy z naszym gościem do podziemi Seminarium, by zwiedzić Muzeum Misyjne. Także ten czas był bardzo interesujący. Większość z naszych braci nie raz widziało Muzeum Misyjne, jednak, kiedy oprowadza po nim „prawdziwy” misjonarz – wszystko odbiera się zupełnie inaczej. O. Jonasz pokazał nam i opowiedział do czego służą przedmioty, na które zazwyczaj przebywając w Muzeum nie zwracamy uwagi. Była to więc bardzo ciekawa kontynuacja pierwszej części spotkania: przejście od teorii i zdjęć, do chociaż minimalnego naocznego dotknięcia życia na misjach. Wszystkie przedmioty miały swoją niesamowitą historię. Cześć z nich była nieoczywista i zapewne każdy z braci alumnów miałby nie lada trudność, by odkryć ich prawdziwe przeznaczenie.
Na koniec odbyła się krótka dyskusja na temat misji i potrzeby autentyczności wiary przekazywanej przez misjonarzy. Nasza seminaryjna wspólnota złożyła podziękowania o. Jonaszowi za poświęcony czas oraz rzeczowe przybliżenie nam tematu głoszenia Słowa Bożego w każdym zakątku Świata.
Br. Krzysztof Kamiński OFM